Forum Najfajniejsze forum Strona Główna   Najfajniejsze forum
To jest moje forum.
 


Forum Najfajniejsze forum Strona Główna -> Humorek -> Dowcipy
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Dowcipy - Wysłany: Nie 17:42, 14 Maj 2006  
Damian
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Znasz jakiś super śmieszny dowcip ??? Podziel sie nim z nami :

1#
Pani do dzieci
- Napiszcie zdanie zawierajace slowo: prawdopodobnie
Jaś napisał:
- Ojciec wziął gazetę i idzie do kibla, prawdopodobnie będzie srał bo czytać nie umie.

2#
Fąfarowa przygotowująca w kuchni potrawy wigilijne, słyszy wołanie Jasia:
- Mamo, choinka się pali!
- Tyle razy mówiłam: nie mówi się "pali", tylko "świeci".
Po chwili:
- Mamo, firanki się świecą!!!

3#
Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki, Norwid?
- Nie wiem. A czy pani, wie kto to był Zyga, Chudy i Kazek?
- Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka.
- To co mnie pani swoja banda straszy?

4#
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaśkowi:

- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.

Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do chaty.

Matka na to:

- Jasiu, co żeś ty zrobił baranie, natychmiast idz sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania, a s±siadka w łóżku z jakimś facetem.

Nagle rozlega się pukanie do drzwi. S±sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy.

Jasiek w szafie do faceta:

J- Kup pan misia

f- Spadaj chłopcze

J- Bo będę krzyczał

f- Masz pięćdziesi±t złotych i się zamknij

J- Oddaj misia

f- Nie oddam

J- Oddaj bo będę krzyczał



Po kilku minutach Jasiek znowu zaczyna

J- Kup pan misia

f- Spadaj chłopcze

J- Bo będę krzyczał

f- Masz pięćdziesi±t złotych i się zamknij

J- Oddaj misia

f- Nie oddam

J- Oddaj bo będę krzyczał

Sytuacja powtarza się parena¶cie razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i cała furę szmalu jeszcze przytargał).

- Jasiek chyba Bank obrobiłe¶, natychmiast do księdza idĽ się wyspowiadać.
Jasiek poszedł do ko¶cioła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia....

- Spadaj!!!!!!!!!, już nie mam kasy.

5#
Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcę:
- Synku chcesz orzeszka?
- Poproszę.
Na drugi dzień to samo, kierowca dostał orzeszka, ale mówi do babci:
- To niech pani też zje.
- Chłopcze, ja już nie mam zębów.
Trzeci dzień znowu:
- Synku chcesz orzeszka?
Kierowca zaciekawiony pyta:
- Babciu, a skąd masz takie dobre orzeszki?
- Z Toffifee

6#
Był sobie facet, który dbał o swoje ciało.Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić.
Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja ...... nawet nie mogę przykucnąć!

7#
Na dyskotece chlopak caluje sie z dziewczyna, tylko ona co jakis czas
spluwa (jakby sie piachu najadla, albo palila sporty bez filtra).
Chlopak w koncu nie wytrzymal i pyta:

-Co ty tak plujesz co chwila?!

Dziewczyna, lekko zawstydzona:

-Aaaaa, bo przed chwila robilam laske Grzeskowi....., a on walil
wczesniej w dupe Bozene....., a ona jadla makowca.....

8#
Lezy facet na lozu smierci.
Lekarz powiedzial, ze nie dotrwa do rana.
Nagle poczul z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek czekoladowych
zrobionych przez zone.
Ostatkiem sil wydobyl sie z lózka i czolga sie do kuchni.
Zapach tych ciasteczek przypominal mu dziecinstwo, on wiedzial, ze
zasmakuje ich po raz ostatni. Wczolgal sie do kuchni i widzi jak jego zona
przygotowuje te ciasteczka, o których teraz marzyl.
Ostatnimi silami siegnal po jedno i w tym momencie zona go zdzielila
scierka mówiac:

ZOSTAW ......, TO JEST NA STYPE

9#
Mąż i żona wtrakcie stosunku.
Nagle żona zaczyna:
- Ty juz mnie chyba nie kochasz
...- Jak to Cię nie kocham ??
Przecież bzykam Cię powolutku, żeby popiół z fajki nie spadl Ci na morde !

10#
Nauczycielka polecila dzieciom, zeby napisali wypracowanie,
które zawierac bedzie cztery tematy:

1. Monarchia
2. Seks
3. Religia
4. Tajemnica

Powiedziala, ze kto skonczy, bedzie mógl isc do domu. Dzieci zaczely pisac.
Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje prace. Nauczycielka nie chce
wierzyc, ze udalo mu sie juz skonczyc.
Prosi go, zeby odczytal swoje wypracowanie.
Jasio czyta z duma:

" Ktos zerznal królową! Mój Boze! Kto? "

11#
Nauczyciel : Przepraszam panie dyrektorze ale ja już od roku nie dostałem podwyżki.
Dyrektor :przeprosiny przyjęte......

12#
Wraca facet do domu. Co widzi? Jego kobieta sie pakuje.
- Co ty robisz?
- Odchodze od ciebie!
- Ale dlaczego?
- Bo jestes pedofilem!
- Mocne slowa jak na osmiolatke...

13#
Przychodzi synek do mamy i wola:
- Mamo, mamo ! Babcia ma malze
- Nie synku, babcia nie ma malzy...
Synek odchodzi lecz po chwili powraca:
- Mama, mamo ! Babcia naprawde ma malze !
- Nie synku, babcia nie ma malzy!
Sytuacja powtarza sie parokrotnie, az zdenerwowana mamusia
postanawia pĂłjsc z synkiem do sypialni babci. Po wejsciu do owego
pomieszczenia widza babcie, ktĂłra z rozwartymi nogami spokojnie
sobie spi. Mama sie pyta synka:
- I gdzie ty widzisz te malze?
W tej chwili synek podnosi koldre i pokazuje na intymny narzad
plciowy babci.
- O tutaj sa malze !
- Alez synku, to nie malze, tylko straszna, owlosiona ohydna
.....! - ryknela doprowadzona do ostatecznosci mama.
- Dziwne, a smakuje jak malze... - skwitowal synek.

14#
Drogą szybkiego ruchu Katowice - Kraków jedzie biskup. Nagle zobaczył
prostytutkę stojącą na poboczu i krzyczy:
- Dziecko, jesteś na złej drodze!
- A co, tiry już tędy nie jeżdżą?


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Najfajniejsze forum Strona Główna -> Humorek -> Dowcipy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin